Trwa akcja #antypiracimy

[16.05.16]

W marcu firma Virtualo rozpoczęła kampanie pod hasłem „Czytam legalnie, a Ty?”, która ma na celu zachęcić do legalnego czytania e-booków.

Z racji tego, że rynek e-booków cieszy się ogromną sławą w Polsce, szerzy się również skala piractwa.

Akcja #antypiracimy ma na celu otworzyć oczy czytelnikom na problem pozyskiwania e-booków ze źródeł nielegalnych. Badania podają, że aż 1/3 czytelników pobiera e-książki z pirackich stron. Virtualo zaangażowało w akcje znanych polskich pisarzy, zachęcając tym samym do promowania legalnego czytania. Firma stara się uświadomić czytelnikom, że za nielegalne pobieranie treści grożą poważne konsekwencje prawne.

Badania wskazują, że w internecie nielegalnie jest dostępnych około 150 tys. tytułów. Jest to równoznaczne z ogromnymi stratami dla branży. Jak podaje źródło: z szacunków Virtualo wynika, że strata może sięgać dwukrotności wartości rynku, ale są również dane, które wskazują, że może to być 250 mln zł.

Kupowanie e-booków cieszy się ogromną popularnością, m.in. z racji tego, że mają one niższą cenę niż książki drukowane. E-booki są bardzo łatwo dostępne w księgarniach internetowych, co jednak nie hamuje pozyskiwania treści ze źródeł nielegalnych. Virtualo podaje, że bardzo wysoki odsetek piractwa można zarejestrować głównie wśród uczniów i studentów.

Akcja będzie trwała do końca maja i można ją monitorować na takich portalach jak Facebook i Instagram.

Źródło informacji: http://www.forbes.pl/e-booki-w-polsce-piractwo-antypiracimy,artykuly,204657,1,1.html

UJ, EA